Strona 1 z 1

Weksel, ugoda i postępowanie nakazowe

: 17 lip 2014, 13:02
autor: kutyjka
Jak wiadomo, kiedy jest dłużnik i wierzyciel, może dojść do sporu sądowego. A jak już jest sprawa w sądzie to i dłużnik może "nabrać" chęci do zawarcia sensownej ugody.

Teraz jej pojawia się kwestia jak się ma ugoda pozasądowa do toczącego się postępowania nakazowego. W kolejnych postach przedstawię kilka możliwych sytuacji.

I. Ugoda przed wniesieniem powództwa

: 17 lip 2014, 13:07
autor: kutyjka
W tej sytuacji obie strony mają po kopii umowy, wierzyciel rezygnuje z wniesienia powództwa, zwraca weksel dłużnikowi i następuje spłata wg zawartej ugody. W zasadzie sprawa trywialna.

(Lech: to nawet nie trzeba ugody pisemnej, wierzyciel kwituje spłatę, oddaje weksel i po sprawie)

II. Ugoda po wniesieniu pozwu ale przed wydaniem nakazu zapł

: 17 lip 2014, 13:09
autor: kutyjka
Tu dochodzi dodatkowy element, tzn. powód powinien wycofać pozew. Jednak wtedy co z kosztami sądowymi?
I wariant drugi, co jeśli powód pozwu nie wycofa?


(Lech: wycofanie pozwu przed wydaniem nakazu zapłaty skutkuje zwrotem opłaty sądowej. Jak powód "nie wycofa" to składamy zarzuty, że roszczenie już nie przysługuje).

Sąd wydał nakaz zapłaty, ale jeszcze nie jest prawomocny

: 17 lip 2014, 13:20
autor: kutyjka
Strony zawierają ugodę. Co dalej? Pozwu wycofać się już nie da... Czy jedyne wyjście to zarzuty do nakazu i wyjaśnienie sprawy na rozprawie?

A co jeśli dłużnika wniesie zarzut ugody (jest taki zarzut subiektywny). Jak jest wtedy z kosztami sądowymi? Co gdy zarzuty pisał adwokat? Jak z kosztami adwokackimi?

(Lech: sytuacja taka sama, jakby nakaz zapłaty został normalnie spłacony - też się przecież wówczas go nie "wycofuje". Dostał nakaz, spłacił ugodą i koniec. Nie ma podstaw do zarzutów)

III. Nakaz jest prawomocny

: 17 lip 2014, 13:22
autor: kutyjka
Jak po ugodzie ustrzec się niezależnej egzekucji z prawomocnego nakazu zapłaty? Czy da się na tym etapie jakoś sprawę zamknąć na wniosek dłużnika / wierzyciela?
Lech: A jak ustrzec się przed egzekucją przy normalnej spłacie nakazu? Chyba tylko przez poproszenie, aby wierzyciel dał nam nakaz wraz z klauzulą, to nie będzie miał papieru do egzekucji

IV. Jest już klauzula wykonalności

: 17 lip 2014, 13:24
autor: kutyjka
Pewnie analogicznie jak w III, ale może da się jakoś klauzulę unieważnić?

Lech: nie ma podstaw do unieważnienia, klauzula stwierdza prawomocność, a nie to, czy roszczenie jest, czy nie jest spłacone

V. Sprawa jest u komornika

: 17 lip 2014, 13:26
autor: kutyjka
Na pewno konieczne jest umorzenie postepowania egzekucyjnego. Ale co jeśli wierzyciel tego nie zrobi?
A co gdy to postępowanie umorzy a za pół roku u innego komornika wystartuje z kolejnym?

To chyba wykracza poza tematykę forum ... :)

Lech: obroną przed egzekucją nieistniejących roszczeń jest powództwo przeciwegzekucyjne

Czerwone wpisy

: 17 lip 2014, 13:42
autor: kutyjka
Czy wpisy na czerwono to Twoje, Lechu, opinie, czy prawda absolutna, z którą nie wolno dyskutować? Dlaczego piszesz na czerwono a nie jako odpowiedź? :)

Re: Weksel, ugoda i postępowanie nakazowe

: 17 lip 2014, 13:50
autor: Lech
Prawda absolutna? Nie, zawsze jestem otwarty na rzeczowe argumenty ;)

Re: Weksel, ugoda i postępowanie nakazowe

: 17 lip 2014, 13:58
autor: kutyjka
Weźmy więc scenariusz. Pozew, nakaz, ugoda. W myśl ugody wierzyciel ma po uzyskaniu klauzuli oddac dłużnikowi nakaz z tą klauzulą. Tymczasem dłużnik wnosi zarzuty do nakazu i ... dochodzi do rozprawy.

Na rozprawie obie strony potwierdzają zawarcie ugody i pokazują dokumenty ją stwierdzające.

Teraz sąd może podtrzymać nakaz, co byłoby dziwne gdy dług ma być spłacany ugodą. Może też oddalić powództwo. To też dziwne, gdyż strony się porozumiały.

Jaki więc jest sensowny finał takiej sprawy i kto zapłaci finalnie koszty zarzutów i pełnomocników po tych zarzutach?

I jeszcze szczegół, wierzyciel nie ma jak wykonać warunku oddania nakazu z klauzulą, gdyż... zarzuty zblokowały jego wydanie :(

Re: Weksel, ugoda i postępowanie nakazowe

: 17 lip 2014, 14:05
autor: Palestra
kutyjka pisze:Weźmy więc scenariusz. Pozew, nakaz, ugoda. W myśl ugody wierzyciel ma po uzyskaniu klauzuli oddac dłużnikowi nakaz z tą klauzulą. Tymczasem dłużnik wnosi zarzuty do nakazu i ... dochodzi do rozprawy.

Na rozprawie obie strony potwierdzają zawarcie ugody i pokazują dokumenty ją stwierdzające.

Teraz sąd może podtrzymać nakaz, co byłoby dziwne gdy dług ma być spłacany ugodą. Może też oddalić powództwo. To też dziwne, gdyż strony się porozumiały.

Jaki więc jest sensowny finał takiej sprawy i kto zapłaci finalnie koszty zarzutów i pełnomocników po tych zarzutach?
http://www.wrozbita-maciej.pl/

Re: Weksel, ugoda i postępowanie nakazowe

: 17 lip 2014, 14:08
autor: Lech
@kutyjka - w tym przypadku zarzuty są niesłuszne, to, że ktoś po otrzymaniu nakazu zapłacił roszczenie nie oznacza, że z tego powodu ma składać zarzuty, wszak wydanie nakazu było słuszne.

Re: Weksel, ugoda i postępowanie nakazowe

: 17 lip 2014, 15:35
autor: kutyjka
Lech pisze:@kutyjka - w tym przypadku zarzuty są niesłuszne, to, że ktoś po otrzymaniu nakazu zapłacił roszczenie nie oznacza, że z tego powodu ma składać zarzuty, wszak wydanie nakazu było słuszne.
Niekoniecznie zapłacił. Może np podpisał ugodę uznająca dług w części, z jednoczesną natychmiastową spłatą tej części. Czasem wierzyciel widząc znikomą wypłacalność dłużnika woli wróbla w garści od gołębia na dachu...

A potem jeszcze może po zapłacie poszukać dobrej zabawy przed sądem.

Mógł też podpisać ugodę zobowiązującą do spłaty w ratach... Możliwości jest wiele.

Re: Weksel, ugoda i postępowanie nakazowe

: 17 lip 2014, 16:13
autor: Lech
Możliwości są dwie - albo nie uznaje części lub całości roszczenia i wnosi zarzuty, albo uznaje i spłaca, godzi się, obiecuje raty, nic nie robi itp. itd. i nie wnosi zarzutów.

Wycofanie sprawy z sądu

: 18 lip 2014, 18:58
autor: kutyjka
Dostałem info z sądu że roszczenie można wycofać na każdym etapie sprawy, o ile nie zapadł prawomocny wyrok

Re: Weksel, ugoda i postępowanie nakazowe

: 18 lip 2014, 22:07
autor: Lech
Nie do końca jest to prawda (np. klauzula obejścia prawa), ale nie czas i miejsce na takie niuasne ;)