Forum o wekslach i windykacji

Witam, taka myśl mi przyszła. Jak zwykle mowa o polemice, bo temat absurdalny :)
Zlecam sąsiadowi grabienie liści na mojej posesji, spisujemy umowę o dzieło na kwotę 75zł, sąsiad wykonuje fuchę, dostaje zapłatę, zaliczki na podatek odprowadzone i wszyscy happy.

Ale ale, gdyby zastąpić to tak wekslem zupełnym (dodatkowo z adnotacją o sporządzeniu umowy wekslowej) na kwotę 75zł, który zlecający wystawia i wręcza wykonawcy, do weksla sporządza się także deklarację wekslową, że zapłata ma nastąpić tylko w przypadku gdy liście zostały zagarnione (czyt. zlecenie zostało dokonane/wypełnione).

Jak w takim wypadku z podatkiem? Od takiego weksla należałoby zapłacić dochodówkę?

Zaliczkę na podatek "dawca dzieła" płaci w miesiącu następującym po wypłacie.

Czyli:

1. Zamiatam liście > wystawiam rachunek > dostaję 75zł -> podatek
2. Zamiatam liście > wystawiam rachunek > dostaje zapłatę w wekslu na 75zł -> podatek
3. Zamiatam liście i dostaję obietnicę zapłaty później, obietnica jest zabezpieczona wekslem kaucyjnym - podatek się należy wówczas, jak > wystawię rachunek i > otrzymam zapłatę