Forum o wekslach i windykacji

Mam weksel, na którym podpisał się wystawca samym nazwiskiem, ale tak niefortunnie przyłożył pieczątkę, że zamazał środkową część nazwiska, tak, że stało się ono nie do odczytania. Można przeczytać dwie pierwsze litery i 1-2 ostatnie. pozostałe 5-6 liter nie da rady odczytać. Pieczątka wskazuje zaś na osobę wystawcy (pieczątka firmowa osoby prowadzącej jednoosobową działalność). Co z ważnością takiego weksla? Dodatkowo na wekslu jest poręczenie - można zastosować tu art. pr. wekslowego i pociągnąć poręczyciela do odpowiedzialności?

Wiesz, jakbyś zamieścił skan tej "podpisopieczątki", to by można było podyskutować.

A tak... zasada ogólna jest taka, że podpis może się znajdować "w pieczątce" i wiadomo, że jest wówczas gorzej czytelny. Jest to główny argument, aby umieszczać podpis pod, a nie w pieczątce.

Poza tym pieczątka nie jest przecież czarnym klocem, a sama składa się z tekstu, więc nie bardzo wiem, czy rzeczywiście nic spod niej nie widać?

Co do poręczyciela to jest to nieistotne - bo albo uznamy, że podpis wystawcy jest, więc odpowiadają oboje, albo uznamy, że podpisu wystawcy nie ma, wówczas nie odpowiada żaden.