Forum o wekslach i windykacji

Trafił mi się raz pierwszy weksel własny płatny za okazaniem (chyba nawet wystawca korzystał z generatora ze strony Lecha). Zbliża się ustalony słownie termin przedstawienia do zapłaty. Na wypadek gdyby wystawca go nie wykupił jakie kroki jako remitent podjąć?

1. Wysłać wystawcy jakieś pismo że zamierzam weksel mu przedstawić do zapłaty?
2. Weksel jest płatny u mnie w domu (pod moim adresem). Czyli wysyłam mu pismo, że dnia tego i tego zamierzam go przedstawić do zapłaty pod adresem tym i tym? I powinien do mnie teoretycznie przyjechać?
3. Czy składając w sądzie o nakaz zapłaty z weksla płatnego za okazaniem obligatoryjne jest dostarczenie kopii w/w wezwania do wykupu? Co gdy dłuznik złoży zarzut że nie wiedział o wykupie (będzie miał racje gdybym mu nie wysłał wezwania do wykupu).

1. Wypadałoby. Konstrukcja weksla płatnego za okazaniem w miejscu innym niż miejsce zamieszkania wystawcy sama z siebie jest dziwna, dlatego w takim przypadku warto poinformować wystawcę o chęci dokonania przedstawienia, aby wiedział i miał możliwość przyjazdu.
2. Tak.
3. Nie zawadzi tego zrobić.

EDIT: poprawki, bo na początku źle przeczytałem o wekslu płatnym w danym dniu.

Może i dziwna taka konstrukcja, ale nie muszę nigdzie jeżdzić, uganiać się za wystawcą żeby przedstawić weksel do zapłaty, tylko on przyjeżdza do mnie (teoretycznie).
Stosuje to na wiekszości swoich weksli i jest ok.

Jest ok, ale przyznasz, że "logicznie" taka operacja leży i kwiczy :) Jeśli weksel byłby płatny w danym dniu, to zgoda - wystawca ma pamiętać i przyjechać. Ale sensu przedstawiania weksla płatnego za okazaniem do zapłaty tam, gdzie wystawcy na pewno nie będzie, nie ma.

Lech pisze:Jest ok, ale przyznasz, że "logicznie" taka operacja leży i kwiczy :) Jeśli weksel byłby płatny w danym dniu, to zgoda - wystawca ma pamiętać i przyjechać. Ale sensu przedstawiania weksla płatnego za okazaniem do zapłaty tam, gdzie wystawcy na pewno nie będzie, nie ma.

Sytuacja nabiera rumieńców po indosie :-)

Trzeba będzie chyba ogłosić konkurs na najbardziej absurdalną, ale poprawną, treść weksla :)

Lech pisze:Trzeba będzie chyba ogłosić konkurs na najbardziej absurdalną, ale poprawną, treść weksla :)

Weksel maksymalny :) ?

Nieco odbiegnę od tematu:
1. Czy wystawca w czasie przedstawiania do zapłaty może żądać przedstawiania oryginału weksla? (a nie kopii ze względów bezpieczeństwa). I czy prośbę taką należy spełnić pod rygorem nie przedstawienia do zapłaty.
2. Czy gdy w czasie przedstawienia do zapłaty wystawca złapie weksel i go np. zje to (bez świadków) to czy w sądzie można przedstawić kopię takiego weksla.
3. Przypadek j/w, lecz przedstawienie do zapłaty jest nagrane i widać że emitent ze smakiem pałaszuje weksel to czy można sprawę wygrać w sądzie (bo przecież remitent mógł przedstawić kopie a nie oryginał, a oryginał gdzieś zgubić dawno temu).

Jacek pisze:Nieco odbiegnę od tematu:
1. Czy wystawca w czasie przedstawiania do zapłaty może żądać przedstawiania oryginału weksla? (a nie kopii ze względów bezpieczeństwa). I czy prośbę taką należy spełnić pod rygorem nie przedstawienia do zapłaty.

Może żądać oryginału. Wiadomo jednak, że jak obawiamy się realnie o los weksla, to do ręki wystawcy mu nie damy.

2. Czy gdy w czasie przedstawienia do zapłaty wystawca złapie weksel i go np. zje to (bez świadków) to czy w sądzie można przedstawić kopię takiego weksla.

Tak, ale w celu umorzenia weksla, a nie dochodzenia zapłaty.

3. Przypadek j/w, lecz przedstawienie do zapłaty jest nagrane i widać że emitent ze smakiem pałaszuje weksel to czy można sprawę wygrać w sądzie (bo przecież remitent mógł przedstawić kopie a nie oryginał, a oryginał gdzieś zgubić dawno temu).

Proszę się zapoznać z instytucją umorzenia zniszczonego lub zgubionego weksla.