Forum o wekslach i windykacji

witam ,chcę zapytać czy dobrze myślę

Mam jakiś stary dług telefoniczny z 2000 roku chyba,ten dług figurował w firmie raport.Nic od nich nie dostawałam , żadnych wezwańdo zapłaty .Zupełnie przypadkiem z neta dowiedziałam się ,że u nich figuruję.
Nie ma mnie w Polsce od dłuższego czasu ,jestem tymczasowo wymeldowana .Osoba która ma klucze do skrzynki pocztowej poinformowała mnie że znalazła w niej list zwykły od komornika z wezwaniem do zapłaty tego długu .W przeciwnym razie komornik może otworzyć drzwi i wejśc do mieszkania.Dodam ,że jest to komornik z innego miasta,domyślam się że tu zadziałał e -sąd i pewnie było pismo polecone z nakazem zapłaty .

Czy mam zareagować na list zwykły od komornika? poleconego podejrzewam nigdy nie odbiorę bo mnie nie ma.
A jeśli zareagować to w jaki sposób ,zadzwonić do niego czy napisać że ta sprawa przedawniona ?

czy też wnieść pismo do sądu który wydał nakaz zapłaty o przywrócenie terminu odwołania .
Czytałam kiedyś tam ,że można właśnie zwrócić się o przywrócenie tego terminu jeżeli z jakiś powodów nie podjęta była korespondencja z sądu ,z chwilą kiedy taką informacje posiadam.

Będę wdzięczna za wskazówki

Pozdrawiam

W skrócie, bo osobiście się tym nie zajmuje.

Jako że nie mieszkałaś pod adresem, gdzie zostałaś pozwana, nakaz zapłaty uprawomocnił się nieprawidłowo. Należy zatem wnieść sprzeciw, wykazując jednocześnie, że termin do jego złożenia jeszcze nie upłynął, ponieważ nie doszło do skutecznego doręczenia pozwu (przesyłka z pozwem nieprawidłowo została uznana za doręczoną na skutek awizowania).

Zobacz: http://przedawnione.pl

Pięknie dziękuję