INDOS S.A WZÓR UMOWY KUPNA WIERZYTELNOŚCI - WEKSLA
-
- Posty: 74
- Rejestracja: 03 sty 2014, 14:18
- Lokalizacja: Szczecin
INDOS S.A WZÓR UMOWY KUPNA WIERZYTELNOŚCI - WEKSLA
W ZAŁĄCZNIKU UMOWA
Re: INDOS S.A WZÓR UMOWY KUPNA WIERZYTELNOŚCI - WEKSLA
Świetnie.
A co dalej?
Wnioski? Komentarze? Pytania?:)
A co dalej?
Wnioski? Komentarze? Pytania?:)
Pomoc prawna w sprawach wekslowych
kancelaria (małpa) kpwig.pl
kancelaria (małpa) kpwig.pl
Re: INDOS S.A WZÓR UMOWY KUPNA WIERZYTELNOŚCI - WEKSLA
Przeczytałem umowę i szczerze powiedziawszy, nie widzę sensu jej zawierania (po stronie pierwotnego wierzyciela).
Rozumiem, że wierzyciel coś za tę wierzytelność (tu: 130 tysięcy) dostaje, załóżmy że jest to 100 tysięcy.
Tylko że po stronie nabywcy nie ma ryzyka - jeśli odzyska dług, będzie 30 tysięcy do przodu.
Jeśli nie odzyska, po 90 dniach może odstąpić od umowy, wówczas pierwotny wierzyciel będzie musiał mu zwrócić te 100 tysięcy, dostając z powrotem swoją wierzytelność.
Czyli, że tak powiem, jak jest zysk (uda się), to konsumuje go INDOS, a jak zysku nie ma (brak spłaty), to pierwotny wierzyciel zostaje z niczym.
Oczywiście - ku przestrodze - sugeruje, aby wierzyciel pierwotny nie wydawał jeszcze tych pieniędzy ze sprzedaży wierzytelności, bo "po 90 dniach" (czyli na przykład po roku, po 3 latach) INDOS stwierdzi, że zapłata wierzytelności nie nastąpiła, nie chce im się już w to bawić, i zgodnie z warunkami umowy oni chcą tę wierzytelność zwrócić zbywcy i odzyskać to, co mu zapłacili...
Groźnie będzie, jeśli INDOS stwierdzi, że oni chcą odstąpić od umowy już po przedawnieniu roszczenia (umowa im tego nie zabrania). Wówczas - w praktyce - wierzyciel pierwotny nie tyle zostanie z tym co miał na początku, co z koniecznością zapłaty "100 tysiecy" (czy ile tam za to dostał) w zamian za wierzytelność, która będzie przedawniona, czyli w praktyce nie wyegzekwuje jej na drodze sądowej.
Rozumiem, że wierzyciel coś za tę wierzytelność (tu: 130 tysięcy) dostaje, załóżmy że jest to 100 tysięcy.
Tylko że po stronie nabywcy nie ma ryzyka - jeśli odzyska dług, będzie 30 tysięcy do przodu.
Jeśli nie odzyska, po 90 dniach może odstąpić od umowy, wówczas pierwotny wierzyciel będzie musiał mu zwrócić te 100 tysięcy, dostając z powrotem swoją wierzytelność.
Czyli, że tak powiem, jak jest zysk (uda się), to konsumuje go INDOS, a jak zysku nie ma (brak spłaty), to pierwotny wierzyciel zostaje z niczym.
Oczywiście - ku przestrodze - sugeruje, aby wierzyciel pierwotny nie wydawał jeszcze tych pieniędzy ze sprzedaży wierzytelności, bo "po 90 dniach" (czyli na przykład po roku, po 3 latach) INDOS stwierdzi, że zapłata wierzytelności nie nastąpiła, nie chce im się już w to bawić, i zgodnie z warunkami umowy oni chcą tę wierzytelność zwrócić zbywcy i odzyskać to, co mu zapłacili...
Groźnie będzie, jeśli INDOS stwierdzi, że oni chcą odstąpić od umowy już po przedawnieniu roszczenia (umowa im tego nie zabrania). Wówczas - w praktyce - wierzyciel pierwotny nie tyle zostanie z tym co miał na początku, co z koniecznością zapłaty "100 tysiecy" (czy ile tam za to dostał) w zamian za wierzytelność, która będzie przedawniona, czyli w praktyce nie wyegzekwuje jej na drodze sądowej.
Pomoc prawna w sprawach wekslowych
kancelaria (małpa) kpwig.pl
kancelaria (małpa) kpwig.pl
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 107 gości