Forum o wekslach i windykacji

Witam,
Przedstawię jak wygląda moja sytuacja.
Dzięki wiadomościom jakie przeczytałem na forum złożyłem do sądu pozew z weksla w trybie nakazowym. Wartość przedmiotu sporu to 90100zł, jednak jako sąd właściwy uznałem sąd rejonowy wydział cywilny(może błędnie). Po upływie miesiąca otrzymałem postanowienie o stwierdzeniu niewławściwości sądu i przekazaniu Sądowi Okręgowemu jako właściwemu miejscowo i rzeczowo. Po upływie 2 miesięcy (dokładnie) zadzwoniłem do sądu aby dowiedzieć się na jakim etapie jest sprawa, otrzymałem wiadomość że w sądzie nie ma takiej sprawy. Po telefonie do sądu do którego kierowałem sprawę dowiedziałem się że wszystkie dokumenty jeszcze nie zostały przekazane bo "brakuje jakiejś drugiej zwrotki" Czy to normalne że tak długo to trwa czy jednak ktoś zawinił i mogę coś z tym zrobić?

Pozdrawiam
Piotr

Tą drugą zwrotką zapewne jest wysłane do pozwanego postanowienie o przekazaniu sprawy do innego sądu, na które to postanowienie wszak pozwany też może złożyć zażalenie. Sprawdź zatem w aktach sprawy, czy rzeczywiście tej zwrotki nie ma, ewentualnie kiedy był nadany list do pozwanego, może jaki jest numer nadania (do sprawdzenia na stronie poczty polskiej co się dzieje z listem, może zaginął?).

Opieszałości tu jeszcze nie ma.

Dziękuję za tak szybką odpowiedz!
mam jeszcze pytanie czy rzeczywiście powinienem skierować sprawę od razu do sądu okręgowego? Myślałem iż sprawy powyżej 100tys rozpatruje sąd okręgowy (dlatego złożyłem do sądu rejonowego?)

W sprawach niegospodarczych granicą jest 75 000 zł.

Obie strony są przedsiębiorcami czy tutaj sytuacja wygląda inaczej?

Pokaż skan weksla i pozwu, bo sam fakt bycia przedsiębiorcą jeszcze nie stanowi spełnienia warunków do gospodarczego. I od razu pokaż to postanowienie o przekazaniu sprawy.

Od ponad trzech lat nie ma odrębnego postępowania w sprawach gospodarczych jak to było dawniej. Z weksla powyżej 75 tysięcy zawsze sąd okręgowy, także między przesiębiorcami w ramach prowadzonej przez nich działalności (aczkolwiek wtedy sprawa powinna trafić do wydziału gospodarczego, ale to zmartwienie sądu a nie Twoje).

A co do pytania, to niestety tak wygląda, czasem nawet gdy pozew idzie do właściwego sądu, czas oczekiwania na nakaz zapłaty to jakieś 6-9 miesięcy.... potem kolejne pół roku na klauzulę. Ale nie wszędzie i nie zawsze.
Pozdrawiam.