Windykacja Vivus, chwilówka była bezpłatna

[Janek45]

Sytuacja wygląda następująco

* 5 dni temu miną termin spłaty
* suma 1700 pln, to było w ramach promocji pierwsza pożyczka za darmo toteż oprocentowanie wynosi 0%
*mam wczoraj nieodebrane połączenie z numeru, który w internecie jest pokazany jako numer windykacji Vivus
* nie będę miał jeszcze 2 miesiące środków na spłatę

jak to będzie wyglądać?

będą dzwonić do mnie tylko?

jak się przygotować na taką rozmowę? da się to załatwić polubownie bez dużych kosztów?

kto płaci za windykację? czy mnie obciążą za to?

[Lech]

Odnośnie konsekwencji prawno-finansowych, to wszystko zależy od tego, co wynika w takiej sytuacji z zawartej umowy.

Wygląda to na tyle nieciekawie, że wziąłeś niedużą pożyczkę na krótki okres, i od razu przestałeś spłacać. Oczywiście możesz obiecywać spłatę za 2 miesiące, ale wziąwszy pod uwagę to, co wcześniej, może to brzmieć zupełnie niewiarygodnie. Pewnie trochę pomęczą telefonami, może wizytami w domu, w końcu za 2 miesiące spłacisz łącznie z jakimiś dodatkowymi kosztami i karami i na tym twoja przygoda z Vivusem się zakończy...

[Janek45]

Dziękuję za odpowiedź.

Wczoraj miałem telefon z Vivusa żebym sobie przedłużył za bagatela 200 zł na kolejny miesiąc ;/ na razie odmówiłem

znalazłem w sieci jak taka nagrana rozmowa wygląda, moja była podobna

[Lech]

Szkoda, że odmówiłeś, bo zapewne to była ta tańsza opcja. Teraz cię będą nękać jakimiś wezwaniami, opłatami karnymi, czy chociażby normalnymi kosztami pożyczki (którą miałeś bezpłatnie) i w efekcie zapłacisz jeszcze więcej - tak się domyślam...

[Janek45]

https://faraon24.pl/opinie/windykacja-vivus/
w taki sposób mniej więcej wyglądała rozmowa ze mną

z tego co już wiem to przedłużenie to tak jakby brało się kolejny raz chwilówkę bo tak kosztuje drogo
spłacam to w przyszył tygodniu wszystko i zapłacę tylko odsetki ustawowe i mam nadzieje mieć spokój
wygląda jakby to przedłużenie było po prostu stałym elementem biznesu przygotowanym dla tych, którzy nie zdążą spłacić tej promocyjnej darmowej.

[Lech]

wygląda jakby to przedłużenie było po prostu stałym elementem biznesu przygotowanym dla tych, którzy nie zdążą spłacić tej promocyjnej darmowej.

Jest to całkiem możliwe, zresztą nie można się przecież spodziewać, aby biznesplan tej firmy polegał na zarabianiu na darmowych pożyczkach :) Oferta jest świetna, ale trzeba z niej korzystać z głową - pożyczyć, i oddać w terminie, wówczas ma się za darmo. Tym razem jednak to oni przechytrzyli ciebie, a nie ty ich :)

[Janek45]

Zgadzam się, promocja darmowa właśnie polega na pozyskaniu takich klientów jak ja.

Z drugiej strony jakby spłacić to w terminie to miałbym spokój, człowiek myśli po fakcie.