Lech napisał:
zgodnie z Art 101 PW:MSiG 10 stycznia 2014
Przed Sądem Rejonowym w Częstochowie w sprawie
o sygn. akt II Ns 2490/12 toczy się postępowanie z wniosku
Stanisława Pudło o umorzenie 20 sztuk weksli własnych
in blanco wystawionych na urzędowych blankietach wekslowych,
każdy opatrzony podpisem „Caban Stefan” ze wskazaniem
miejsca zamieszkania wystawcy „ul. Średnia 15”,
uzupełniony treścią: „Częstochowa, dnia 2 maja 1993 r.
Na 100 000 000 w miesiąc po okazaniu zapłacę bez protestu
za ten własny weksel na zlecenie Romana Rutkowskiego
sumę sto milionów złotych z odsetkami 1% za każdy dzień
zwłoki” oraz „okazano do zapłaty dnia 2 czerwca 1993 roku
widziałem:”, „Płatny 2 czerwca 1993 roku w Częstochowie”,
na odwrocie których widnieje zapis: „Indosuję na rzecz: Boniss
Lombard R. Jarkiewicz, Częstochowa, ul. Oleńki 8. Roman Rutkowski,
ul. Grochowskiego 34 m. 7” oraz poniżej: „Indosuję
na rzecz: Stanisław Ścisłowski zam.: Częstochowa, ul. Różana 3,
Stanisław Pudło zam.: Chorzów, ul. Opolska 14 m. 5, celem
egzekucji. Roman Rutkowski”.
Sąd wzywa posiadacza zaginionych weksli, aby w terminie
60 dni od dnia opublikowania ogłoszenia zgłosił się i okazał
weksle Sądowi, gdyż w przeciwnym razie weksle mogą zostać
umorzone.
***
Przed Sądem Rejonowym w Częstochowie w sprawie
o sygn. akt II Ns 182/13 toczy się postępowanie z wniosku Stanisława
Pudło o umorzenie weksla własnego in blanco wystawionego
na urzędowym blankiecie wekslowym opatrzonego
podpisem „Alicji Caban” uzupełniony treścią: „Częstochowa,
dnia 20 października 1992 r. Na 1 040 000 000 w miesiąc
po okazaniu zapłacę bez protestu za ten własny weksel na
zlecenie Romanowi Rutkowskiemu sumę jeden miliard czterdzieści
milionów złotych z odsetkami 1% za każdy dzień
zwłoki” oraz „okazano do zapłaty dnia 20 listopada 1993 roku
widziałem:”, „Płatny w Częstochowie”, na odwrocie którego
widnieje zapis: „Przekazuję ww. weksel własny na rzecz Stanisława
Pudło celem dalszej egzekucji”.
Sąd wzywa posiadacza zaginionego weksla, aby w terminie
60 dni od opublikowania ogłoszenia zgłosił się i okazał weksel
Sądowi, gdyż w przeciwnym razie weksel może zostać umorzony.
Weksel własny zawiera:
1) nazwę "weksel", w samym tekście dokumentu, w języku w jakim go wystawiono; Ad 1 jest Ad 2 jest
2) przyrzeczenie bezwarunkowe zapłacenia oznaczonej sumy pieniężnej; Ad 1 jest Ad 2 jest
3) oznaczenie terminu płatności; Ad 1 jest Ad 2 nie ma ale Art 102 PW
4) oznaczenie miejsca płatności; Ad 1 nie ma ale Art 102 PW Ad 2 jest
5) nazwisko osoby, na której rzecz lub na której zlecenie zapłata ma być dokonana; Ad 1 jest Ad 2 jest /szczęśliwie ma nazwisko :)/
6) oznaczenie daty i miejsca wystawienia wekslu; Ad 1 jest Ad 2 jest
7) podpis wystawcy wekslu. Ad 1 jest Ad 2 jest
W związku z tym chciałbym zapytać:
1) po co to umarzać skoro już wszystko przedawnione- chyba z hiperostrożności że ktoś znajdzie i przerobi
2) czy Sąd nie widzi że to nie są weksle in blanco tylko zupełne?
3) Czy Sąd nie widzi dwóch terminów płatności w Ad 1 ? płatny w miesiąc po okazaniu płatny 2 czerwca 1993?
4) a tak z czystej złośliwości - czy można umorzyć tzw weksel in blanco- skoro nie jest on jeszcze wekslem?