Strona 1 z 1

Podziękowania dla p. Lecha

: 11 lut 2011, 22:20
autor: KalinaJaroslawska
Wbrew temu, co sugeruje temat, ten wpis będzie dotyczył weksli :-)

Bardzo się cieszę, że trafiłam na Pana blog i forum, bo to powoduje, że mam stały kontakt z tematem weksli (wcześniej zdarzało się to jedynie przygodnie - ostatni raz chyba parę lat temu na praktyce w sądzie rejonowym, gdzie nawiasem mówiąc sędzia musiała przeze mnie otwierać rozprawę na nowo :-D). Dzięki temu dzisiaj podczas negocjacji z moim dłużnikiem, który nie chciał od razu zapłacić całej kwoty, zarzekając się, że będzie ją miał za tydzień, niejako z automatu przyszedł mi do głowy właśnie weksel jako zabezpieczenie. Było trochę oporu - dłużnik co nieco słyszał o wekslach, przede wszystkim w kontekście ostrzeżeń, aby nigdy czegoś takiego nie podpisywał ;-) No i bał się, że sprzedam go "panom bez szyi" :-) Ale udało się i mam piękny własny weksel zupełny nie na zlecenie, który napisałam własnoręcznie w ciągu paru sekund i którego nie zawaham się wykorzystać. Jakie to proste :-)

Dziękuję i pozdrawiam,
KJ

Re: Podziękowania dla p. Lecha

: 11 lut 2011, 22:22
autor: Lech
Czy z hobbystycznej ciekawości mogę poprosić o podanie treści weksla? :)

Re: Podziękowania dla p. Lecha

: 11 lut 2011, 22:31
autor: Palestra
Nooooo to Kalina otworzyła Księgę Podziękowań dla równowagi proponuje założyc Księgę Skarg i Zażaleń :lol: :lol: :lol:

Re: Podziękowania dla p. Lecha

: 11 lut 2011, 22:35
autor: KalinaJaroslawska
Mam nadzieję, że nie popełniłam błędu:

WEKSEL

Gdańsk, dnia 11 lutego 2011 r.
Weksel na sumę [...]

Dnia 18 lutego 2011 r. zapłacę za ten weksel na rzecz, lecz nie na zlecenie, Kaliny Jarosławskiej sumę [...].

Płatny w Gdańsku.

[podpis wystawcy]

Jest jeszcze klauzula "bez protestu" - wiem, że niepotrzebna, ale chciałam zrobić wrażenie na dłużniku :-D

KJ

Re: Podziękowania dla p. Lecha

: 11 lut 2011, 22:37
autor: Palestra
Moim zdaniem wszystko jest ok.

Re: Podziękowania dla p. Lecha

: 11 lut 2011, 22:37
autor: Palestra
Tylko dlaczego pozbyłas sie możliwości indosu?

Re: Podziękowania dla p. Lecha

: 11 lut 2011, 22:39
autor: KalinaJaroslawska
Wskutek negocjacji z dłużnikiem - napisałam, że bał się, że sprzedam (tzn. indosuję) weksel "panom bez szyi", więc chciałam go uspokoić i dostać weksel. I tak zresztą nie zamierzałabym go sprzedawać.

KJ

Re: Podziękowania dla p. Lecha

: 11 lut 2011, 22:42
autor: Palestra
Ważne że podpisał. Zawsze masz "straszaka".

Re: Podziękowania dla p. Lecha

: 11 lut 2011, 22:43
autor: KalinaJaroslawska
Otóż to. Chodziło mi również o efekt psychologiczny, który chyba udało się osiągnąć, więc wierzę, że weksel będę mogła oddać.

Re: Podziękowania dla p. Lecha

: 11 lut 2011, 22:45
autor: Lech
Weksel ładny i poprawny :)

Zakaz indosu faktycznie trochę na wyrost. Po pierwsze - nie uniemożliwia dokonania zwykłego przelewu wierzytelności. Po drugie: nie wydaje mi się, aby "panowie bez szyi" przejmowali się takimi niuansami jak legitymacja formalna i materialna ich żądań. Po trzecie: skoro dłużnik co do zasady uznaje roszczenie, to wszystko być mu powinno jedno komu zapłaci.

Witamy w świecie weksli:)

Re: Podziękowania dla p. Lecha

: 11 lut 2011, 22:48
autor: Palestra
"Weksel ładny i poprawny "
To się nazywa miłośc do weksli.

Re: Podziękowania dla p. Lecha

: 11 lut 2011, 22:50
autor: KalinaJaroslawska
Lech pisze:
Zakaz indosu faktycznie trochę na wyrost. Po pierwsze - nie uniemożliwia dokonania zwykłego przelewu wierzytelności. Po drugie: nie wydaje mi się, aby "panowie bez szyi" przejmowali się takimi niuansami jak legitymacja formalna i materialna ich żądań. Po trzecie: skoro dłużnik co do zasady uznaje roszczenie, to wszystko być mu powinno jedno komu zapłaci.
Wiem, że pomimo klauzuli "nie na zlecenie" można przelać wierzytelność, ale nie chciałam mieszać w głowie dlużnikowi. Zresztą nie jestem jego prawnikiem :-) Reszta też racja, ale ogólnie chodziło o to, żeby dojść do porozumienia wskutek ustępstw jednej i drugiej strony, więc moje ustępstwo polegało na honorowym zobowiązaniu się, że weksla nie puszczę w obieg, a wyłączenie indosu to tylko taki mały formalny ukłon. I tyle :-)

Re: Podziękowania dla p. Lecha

: 11 lut 2011, 22:55
autor: Lech
KalinaJaroslawska pisze: gdzie nawiasem mówiąc sędzia musiała przeze mnie otwierać rozprawę na nowo
Czy to miało coś wspólnego z wekslem, czy tylko ogólnie z Pani praktyką w sądzie?:)

Re: Podziękowania dla p. Lecha

: 11 lut 2011, 22:59
autor: KalinaJaroslawska
Oczywiście z wekslem, z konkretnie ze złą oceną prawną sposobu przedstawienia weksla do zapłaty. Przymierzałam się, żeby o tym napisać, ale już nie dzisiaj :-) Chętnie poznam Pana zdanie :-)

Re: Podziękowania dla p. Lecha

: 11 lut 2011, 22:59
autor: Lech
Chętnie zapoznam się ze sprawą.