Forum o wekslach i windykacji

Witam serdecznie forumowiczów :)

Od pewnego czasu szukam zatrudnienia i udało mi się dostać pracę w pewnej wrocławskiej firmie, branża kosmetyczna/fryzjerska. Mam jednak pewien dylemat: nie wiem czy podpisać umowę.

Martwią mnie dwie rzeczy:
- weksel in blanco za towar, który będę miał w samochodzie (wartość towaru 25 tyś), będę odpowiadał za powierzone mi artykuły nawet w sytuacji, gdy samochód zostanie okradziony podczas pobytu u klienta lub postoju w nocy. Nie jestem złodziejaszkiem, jestem uczciwym facetem, ale mieszkamy w Polsce i stojący na parkingu samochód może, może kogoś skusić. I ja mam płacić 25 tysięcy wtedy? Niby auto ma stać na parkingu strzeżonym, ale ... bez stosownego zapisu w umowie wekslowej po prostu się boję podpisywać takie coś :)

- odpowiedzialność za samochód. Mam odpowiadać za wszelkie szkody wyrządzone przeze mnie lub szkody powstałe z mojej winy (to absolutnie rozumiem), ale też ... za "szkody parkingowe", w przypadku których nie da się ustalić sprawcy. W takim wypadku pokrywam całą szkodę oraz płacę dodatkową karę (300 zł za pierwsza szkode, 600 za drugą, 1000 za trzecią).

Czy to są normalne praktyki? Czy tego typu weksle na towar obowiązują wszędzie?

Zarobki na poziomie 1500-1600 netto + premia (nie powala na kolana).

Co myślicie? Będę z góry wdzięczny za wszelkie rady :)

Pracodawca ze swej natury może żądać od ciebie czego tylko chce.
Pytanie tylko czy ty zgodzisz się to podpisać.
Teoretycznie może bowiem zaistnieć sytuacja, że to ty będziesz płacił pracodawcy a nie on tobie.

Każdemu zależy na pracy w dzisiejszych czasach.
Jednak tego typu umowa obwarowana finansowo z każdej strony wydaje mi się dość ryzykowna.
W firmie w której ja pracowałem, kierowcy i akwizytorzy mieli na pokładach po kilkaset albo kilkadziesiąt tysięcy złotych w towarze i powierzone pojazdy. Nie byli obarczeni nigdy w życiu takimi klauzulami o jakich wspominasz ty.
Co do szkód parkingowych i zawartości auta, jest coś takiego jak ubezpieczenie AC+odpowiednie klauzule.

Zasadniczo podpisywanie weksla w relacji pracodawca-pracownik raczej nie jest dobrym pomysłem. Pracodawca jest wówczas kuszony "pójściem na skróty" i żądaniem zapłaty za nieraz wyimaginowane szkody, bez odpowiedniego udowodnienia ich pracownikowi. Dodatkowo sprawę komplikuje orzeczenie SN sprzed półtora roku, które na przekór wieloletniemu wcześniejszemu orzecznictwu uznało, że pracodawca nie może żądać od pracownika podpisania weksla in blanco, a podpisany w ten sposób weksel jest nieważny (nie kreuje zobowiązania po stronie wystawcy).

Na ten temat pisałem:

http://www.remitent.pl/rp-pl-weksel-nie ... dawcy/2431
http://www.remitent.pl/pracodawca-zada- ... y-nie/2825

Pracodawca zaproponował mi podpisanie czystego weksla in blanco z ustaloną odgórnie kwotą (25 tys. zł), nie było mowy o żadnej umowie (deklaracji) wekslowej, która w jakikolwiek sposób zabezpieczałaby moje interesy, dlatego też ostatecznie umowy nie podpisałem.

Słuszna decyzja. Jeśli to nie tajemnica, to podaj nazwę pracodawcy - ku przestrodze :)