Forum o wekslach i windykacji

Witam! prosze o pomocy!
mój mąż zawarł umowę, na mocy której musiał podpisać weksel in blanco. Załączam zdjęcia umowy oraz załączników, w których znajduje się weksel. W dniu dzisiejszym mąż podpisał porozumienie o rozwiązaniu tej umowy z ostatnim dniem pracy 3.08, jednak pracodawca odmawia zwrotu rachunku, powołując się na paragraf 7 umowy.
Czy pracodawca ma prawo zatrzymać weksla jeszcze przez jakiś czas po rozwiązaniu umowy?
umowa nie mówi nic, że pracodawca może utrzymać weksla dla siebie.

Tutaj jest tekst rozwiązania umowę za obopólną zgodą: “ Niniejszym, strony zgodziły się rozwiązać umowę zlecenie nr …zawartą dnia 27.05.2020 w … , pomiędzy …, , a … …, PESEL … oraz umowę powierzenia samochodu nr … zawartą dnia 27.05.2020 w … , pomiędzy …. , a … …, PESEL ……za obopólną zgodą bez czekania na wygaśnięcie miesięcznego okresu wypowiedzenia. Ostatni dzień obowiązywania powyższych umów to ¬_03.08.2020r.”

czy pracodawca może skorzystać z paragrafu 10, jeśli rozwiązuje umowę za obopólną zgodą?

Czy zgodnie z tą umową weksel będzie ważny i czy pracodawca będzie mógł z niego korzystać po wygaśnięciu umowy, czyli po upływie ostatniego dnia pracy określonego we wzajemnym porozumieniu o wypowiedzeniu umowy?

PS: Załącznik 3 znajduje się na odwrocie arkusza, na którym znajdują się dodatki 1 i 2, czyli na samym rachunku

Z niecierpliwością czekam na kontakt i z góry dziękuję!
Z poważaniem.

Czy zleceniodawca określa, kiedy weksel będzie mógł być zwrócony? Wspomniany paragraf 7 mówi o tym, że koszty mogą być potrącane w ciągu "30 dni od zgłoszenia". Należy też się zastanowić, przez jaki okres klienci mogą zgłaszać zaginięcia paczek, które będą dostarczane przez zleceniobiorcę do dnia 3 sierpnia. Wydaje się, że weksel będzie mógł być zwrócony po ustaniu potrzeby istnienia takiego zabezpieczenia, czyli po stwierdzeniu, że nie ma roszczeń dotyczących zaginiętych paczek dostarczanych w ostatnim dniu pracy zleceniobiorcy.

pracodawca nie wskazuje na piśmie w umowie zlecenia terminu zwrotu weksla.
tylko ustnie powiedział, że zwróci go za miesiąc.
jak to zrobić lepiej? ułożyć słowa na piśmie?
na przykład taka treść: „Firma… zobowiązuje się zwrócić weksel Panu…. nie później niż 3.09.2020, pod warunkiem, że żaden z klientów nie zgłosił utraty paczek(przesyłek) , za które ten kurier był odpowiedzialny w trakcie trwania umowy zlecenia nr…."

Czy może zaproponowałbyś napisanie podobnej umowy innymi słowy? w takim razie jaki jest najlepszy sposób pisania?

z poważaniem!

Obietnica oddania za miesiąc brzmi rozsądnie, i raczej nie doszukiwałbym się w tym czegoś złego. Zapisać można w dowolnej formie, pytanie jest, czy zleceniodawca cokolwiek podpisze - na jego miejscu nie zawracałbym sobie tym głowy, skoro termin miesięczny na zgłaszanie roszczeń wynika z umowy zlecenia. Krótko pisząc - skoro nic złego się nie działo z wekslem podczas trwania umowy, to nie widzę ryzyka, aby weksel został zwrócony po miesiącu.

Trochę lepiej rozumiem na temat weksla. Dziękuję!
i wciąż miałam pytanie : czy pracodawca może skorzystać z paragrafu 10 umowy zlecenia, jeśli rozwiązuje umowę za obopólną zgodą?

czy w przypadku rozwiązania umowę za obopólną zgodą pracodawca będzie mógł nałożyć pierwszą i drugą karę pieniężną ( ktory w zal.1) za dni, w których nie pracował zgodnie z miesięcznym wypowiedzeniem?
czy przy obopólnym porozumieniu w sprawie rozwiązania umowy wyznaczenie takich kar automatycznie wydaje się niemożliwe?

Zaips jest dość nieprecyzyjny - na przykład co to znaczy "porzuci natychmiast pracę" - czy jak porzuci pracę po tygodniu pracy, to nie będzie to "natychmiast"?

W tym przypadku należałoby zinterpretować, co strony miały na myśli, jak umawiały się, że Zleceniobiorca zapłaci 1000zł, jeśli rozwiąże umowę bez wypowiedzenia. Co sobie strony myślały, to raczej pytanie nie do mnie, tylko do tych stron. Teoretycznie rozwiązanie umowy na mocy porozumienia stron jest "rozwiązaniem umowy bez okresu wypowiedzenia", niemniej jednak zakładam, że intencją tej kary było nałożenie jej w przypadku jednostronnego rozwiązania umowy przez zleceniobiorcę, a nie dwustronnego porozumienia (bo w tym drugim przypadku obie strony, a nie tylko zleceniobiorca, rozwiązują umowę).