Forum o wekslach i windykacji

Witam
Mam wątpliwości co do takiej sytuacji :
W 2016 roku Spółka z o.o. AA, zapłaciła za towar (75 000 zł) spółce z o.o. BB wekslem własnym. Zbliża się termin wykupu i chcieliśmy wykupić weksel gotówką.
Księgowa protestuje, ponieważ jej zdaniem przekroczymy w ten sposób limit płatności gotówkowych 15000 w rozliczeniach pomiędzy firmami wprowadzony w 2017 roku. Zdaniem księgowej jeśli zapłacimy za wykup weksla gotówką, a nie przelewem, wówczas ona będzie musiała częściowo "wyrzucić z kosztów" fakturę zapłaconą wekslem i zwiększyć nam przychód o 50 000 ( 75 000 -15 000).Jej argumentacja w zasadzie jak w linkowanym artykule :
https://www.gofin.pl/podatki/17,1,61,21 ... 00-zl.html

Mi się wydaje, że faktura była już zapłacona, a wykup weksla to odrębna czynność i limit 15 000 zł nie będzie miał tu zastosowania.
Kto ma rację?
Pozdrawiam

Przepis jest absurdalny, ale absurdalny przepis rodzi absurdalne skutki.

Na wstępie zaznaczę, że to nie jest przepis zakazujący płacenia w gotówce, tylko przepis nakazujący zapłatę za pomocą rachunku bankowego.

Zatem nawet w przypadku zapłaty w formie bezgotówkowej (np. przez potrącenie wierzytelności) można się natknąć na minę podatkową.

I niestety podobnie w przypadku weksla - jeśli weksel był zabezpieczeniem płatności dużej faktury, to duża faktura powinna być zapłacona przelewem. Natomiast jeśli weksel był zapłatą za fakturę, to niestety faktura nie została zapłacona w formie przelewu, nawet jeśli później ten weksel byłby nawet zapłacony przelewem.

Inną sprawą jest zakaz dokonywania transakcji o określonej sumie w formie gotówkowej - przy zapłacie weksla można to łatwo obejść, indosując weksel na nieprzedsiębiorcę, który takim ograniczeniom nie podlega i może przyjąć zapłatę w gotówce w nieograniczonej sumie.

Jestem chyba w lekkim szoku. Czy ja dobrze rozumiem ?
Każda zapłata wekslem za fakturę o wartości powyżej 15000 zł pomiędzy dwoma przedsiębiorstwami, spowoduje ,iż taka faktura nie będzie kosztem podatkowym? Nawet jeśli wykup weksla odbędzie się przelewem bankowym na rachunek przedsiębiorcy? Ufff
W tej sytuacji pozostają jedynie płatności wekslami do kwoty 15 000 zł ?
W naszej sytuacji faktura na szczęście była zapłacona wekslem w 2016 roku ,kiedy limit płatności gotówkowych był wyższy, bo 15 000 euro.Dochód nam skoczy tylko o 10 000.

Zatem nawet w przypadku zapłaty w formie bezgotówkowej (np. przez potrącenie wierzytelności) można się natknąć na minę podatkową.

Akurat potracenie wierzytelności ograniczeniom nie podlega, chyba że znów coś się zmieniło :
http://www.rp.pl/Podatek-dochodowy/3032 ... tkowa.html

Mimo wszystko wierzyć się nie chce.Pomyślę o interpretacji indywidualnej.

O proszę, przepis okazał się tak absurdalny, że nawet wprowadzono jego nowelizację w formie interpretacji podatkowej, i do dokonanej wbrew wyraźnemu zapisowi przepisu? :) Pisałem, że absurdalne przepisy dają absurdalne konsekwencje :)

Skoro zatem kompensata jest spełnieniem poprawnym płatności, no to "absurdalne rozwiązanie absurdalnego problemu" :)

1) kupujemy coś na fakturę z odroczonym terminem płatności na sumę X
2) jednocześnie kupujemy za wystawiony przez nas weksel na sumę X weksel na sumę X wystawiony przez wystawcę faktury (czyli wymieniamy się wekslami - sprzedawca ma weksel kupującego, a kupujący ma weksel sprzedawcy). Weksle różnią się tylko terminami płatności - weksel wystawiony przez sprzedawcę jest płatny dzisiaj, weksel wystawiony przez kupującego jest płatny za miesiąc.
3) dokonujemy kompensaty roszczenia z roszczenia z faktury z wekslem wystawionym przez wystawcę faktury - czyli płacimy wekslem wystawionym przez sprzedawcę za fakturę i zwracamy weksel wystawcy faktury (już tylko sprzedawca ma weksel kupującego)
4) w terminie płatności wystawca faktury zgłasza się do nas po zapłatę wystawionego przez kupującego weksla- ponieważ zapłata faktury odbyła się już kompensatą, forma zapłaty za weksel jest już nieistotna z podatkowego punktu widzenia.

Konstrukcja wielopoziomowa i piękna :) Nie wiem tylko jak ewentualnie logicznie tłumaczyć dla US wymianę wekslami,w momencie zakupu towarów, aby nie było to uznane za czynność pozorną.Tłumaczenie idiotycznym prawem chyba , by nie przeszło.
Nie wiem też , czy nie zadziałałaby tu klauzula obejścia prawa podatkowego.W zasadzie nie miałoby miejsce obniżenie zobowiązania podatkowego, ani agresywna optymalizacja podatkowa, wiec raczej nie. Bardziej mogliby zarzucić pozorność.

Oczywiście że tak.

Jutro planuję cały dzień byczyć się w domu. Więc nie zdziwię się, jak urząd doliczy mi domiar 100zł, bo przez moje byczenie ominął mnie obowiązek zapłaty podatku VAT w najbliższej galerii handlowej. Niewątpliwie powodem mojego lenistwa była chęć niezapłacenia podatku.

To jest żart, ale wydawane interpretacje podatkowe i zakusy ustawodawcy do karania "unikania opodatkowania" są *bardzo podobne*, a powodem tego, że nikt nie karze nikogo za siedzenie w domu jest to, że absurd kary za siedzenie w domu jest widoczny przez każdego, natomiast absurd kary za "omijanie podatku" jest widoczny tylko przez specjalistów, więc można ludziom tłumaczyć, że to tylko takie kwilenie oszustów podatkowych :(