uwolnienie się od weksla
: 12 kwie 2017, 23:30
Witam,
Mam pytanie, moja Żona od 10 lat jest wspólniczką w firmie (malowanie i sprzedaż obrazów, projektowanie i urządzanie wnętrz). W związku z różnymi problemami firma popadła w długi, chcąc wyplątać się z tego namówiłem Żonę aby pozbyła się udziałów w firmie (sp jawna), spłaciła część długów przypadających na nią (z części wspólniczka chce nas zwolnić). Wspólniczka o dziwo się zgodziła dość szybko na ten układ (pewnie dokuczał jej brak dyspozycyjności mojej Żony - ma problemy z alkoholem). W związku z tym, że aby uregulować kwotę, którą mieliśmy wpłacić do firmy (pożyczyliśmy od rodziny) - zmuszony jestem do wyjazdu za granicę (pokaźna kwota do odrobienia). W związku z tym, że w ciągu tylu lat działalności Żona podpisała się pod wekslami (nie pamięta ile i komu!...), a ja nie jestem w stanie tego sprawdzić ani tym bardziej dopilnować proszę o poradę - czy mogę jakoś się uchronić przed ewentualnymi przyszłymi roszczeniami m.in hurtowni itp.
Prawnik przygotowujący dokumenty wyjścia Żony ze spółki naciska abyśmy przypomnieli sobie gdzie mogą być nasze weksle, niestety Żona wszystkiego nie pamięta, ja tym bardziej.
Nie mam pewności czy Wspólniczka w przyszłości nie wykręci jakiegoś numeru (choć Żona ufa jej).
Po wyjściu Żony, wspólniczka będzie kończyła projekty rozpoczęte kilka miesięcy temu i tu też jest problem.... Rozumiem, że zobowiązania powstałe po wyjściu Żony z firmy nie będą już jej dotyczyć? (taka jest wersja porozumienia w przypadku jeżeli jednak o jakimś wekslu zapomnimy...)
Jak się z tego wyplątać?
Proszę o pomoc - Żona na długi czas zostanie sama w kraju...
Mam pytanie, moja Żona od 10 lat jest wspólniczką w firmie (malowanie i sprzedaż obrazów, projektowanie i urządzanie wnętrz). W związku z różnymi problemami firma popadła w długi, chcąc wyplątać się z tego namówiłem Żonę aby pozbyła się udziałów w firmie (sp jawna), spłaciła część długów przypadających na nią (z części wspólniczka chce nas zwolnić). Wspólniczka o dziwo się zgodziła dość szybko na ten układ (pewnie dokuczał jej brak dyspozycyjności mojej Żony - ma problemy z alkoholem). W związku z tym, że aby uregulować kwotę, którą mieliśmy wpłacić do firmy (pożyczyliśmy od rodziny) - zmuszony jestem do wyjazdu za granicę (pokaźna kwota do odrobienia). W związku z tym, że w ciągu tylu lat działalności Żona podpisała się pod wekslami (nie pamięta ile i komu!...), a ja nie jestem w stanie tego sprawdzić ani tym bardziej dopilnować proszę o poradę - czy mogę jakoś się uchronić przed ewentualnymi przyszłymi roszczeniami m.in hurtowni itp.
Prawnik przygotowujący dokumenty wyjścia Żony ze spółki naciska abyśmy przypomnieli sobie gdzie mogą być nasze weksle, niestety Żona wszystkiego nie pamięta, ja tym bardziej.
Nie mam pewności czy Wspólniczka w przyszłości nie wykręci jakiegoś numeru (choć Żona ufa jej).
Po wyjściu Żony, wspólniczka będzie kończyła projekty rozpoczęte kilka miesięcy temu i tu też jest problem.... Rozumiem, że zobowiązania powstałe po wyjściu Żony z firmy nie będą już jej dotyczyć? (taka jest wersja porozumienia w przypadku jeżeli jednak o jakimś wekslu zapomnimy...)
Jak się z tego wyplątać?
Proszę o pomoc - Żona na długi czas zostanie sama w kraju...