Strona 1 z 1

O "kieleckich wekslach" w "Echu Dnia"

: 17 sty 2014, 11:21
autor: Lech

Re: O "kieleckich wekslach" w "Echu Dnia"

: 17 sty 2014, 18:39
autor: Palestra
Kielecka adwokat Ewelina Słowakiewicz mówi: "Zgodnie z prawem powinien on ( nabywca weksli) przed kupieniem weksli dowiedzieć się, czy osoby na nich wymienione faktycznie mają jakiś dług - Jest to ważne tym bardziej że weksle zawierają liczne błędy. Czasami sa to drobne niuanse, czasami bardziej istotne błędy. Wszystko na to wskazuje, że były wystawione szybko i niestarannie"
Moje pytanie o jakim prawie Pani mecenes mówi?
Na jakiej podstawie adw. Słowakiewicz stwierdza że weksle były wypełniane szybko ( i co to ma do rzeczy, rozumiem że wolniej to lepiej!?)
"Weksle zawierają liczne błędy" - jakie? Widać spełniają wymogi formalne skoro sądy wydały NZ

Re: O "kieleckich wekslach" w "Echu Dnia"

: 17 sty 2014, 20:04
autor: Lech
Adwokatów potocznie nazywa się papugami. Mają mówić. Niekoniecznie do rzeczy. :) Specjaliści będą wiedzieć, że to bzdury. 99,9% czytelników "Echa dnia" "nie będzie widziało różnicy".

Re: O "kieleckich wekslach" w "Echu Dnia"

: 17 sty 2014, 20:33
autor: Palestra
Artykuł zaczyna się od :" Kielecka adwokat SPECJALIZUJĄCA SIĘ W PRAWIE WEKSLOWYM" - a świstak siedzi i zawija.....
Artykuł kończy się na:" Na nasze pytanie czy pokrzywdzeni mają szansę wygrać te sprawy? Odpowiada (adwokat) - Czy mają szansę? Oni MUSZĄ je wygrać! " - znalazłem coś takiego dla Pani mecenas -Facta non praesumuntur, sed probantur — okoliczności faktycznych nie domniemywa się, lecz należy je udowodnić.