Weksel in blanco od sprzedających wycieczki Itaki

Krótkie informacje na temat weksli, znalezione gdzieś w internecie
Awatar użytkownika
Lech
Administrator
Posty: 5828
Rejestracja: 23 lis 2010, 22:09
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Weksel in blanco od sprzedających wycieczki Itaki

Post autor: Lech » 14 sie 2012, 09:45

http://www.rp.pl/artykul/706099,924427- ... czony.html
Itaka: przezorny zawsze u(za)bezpieczony

Trzy siódemki, weksel, wpis do hipoteki – kto zgodzi się na te warunki, może sprzedawać nasze wycieczki – mówi Itaka. Rozsyła aneksy do umów, które mają ją zabezpieczyć przed nieuczciwymi agentami.

„Trzy siódemki" to popularne określenie (od artykułu 777 w Kodeksie postępowania cywilnego) na zgodę kontrahenta, z którym podpisujemy umowę, na poddanie się, w razie niewywiązania się przez niego z zobowiązań finansowych, egzekucji komorniczej bez długiej i żmudnej drogi sądowej. Podpisanie weksla oznacza z kolei, że nasz wierzyciel może go wypełnić i przedstawić nam do wykupienia, czyli spłacenia długu. Kiedy jednak dłużnik nie ma gotówki, te dwa środki zabezpieczające wierzyciela mogą się okazać nieskuteczne. Wtedy może pomóc wpis do hipoteki – potencjalny wierzyciel ma prawo zająć część majątku trwałego wierzyciela, najczęściej jest to nieruchomość (mieszkanie, dom, lokal, w którym prowadzi działalność gospodarczą, ziemia, samochód). Po jej sprzedaniu odbiera sobie swój dług.

Jest też jeszcze inne rozwiązanie - zamiast wpisu do hipoteki, Itaka proponuje zabezpieczenie w postaci gwarancji bankowej lub ubezpieczeniowej. Jak tłumaczy, tymi środkami chroni się przed nieuczciwością agentów. Niektórzy z nich kręcą na to nosem.

- To akcja, którą prowadzimy od trzech lat – wyjaśnia wiceprezes Itaki Piotr Henicz. – W pierwszej kolejności aneksy do umów podpisaliśmy z naszymi franczyzobiorcami, później z tak zwanymi agentami prestiżowymi, szczególnie dla nas cennymi. Teraz stopniowo rozsyłamy je pozostałym agentom. Większość przyjmuje to ze spokojem, bo byli uprzedzeni, że takie zasady współpracy wprowadzimy. Uczciwi sprzedawcy nie mają się czego obawiać.

Henicz przyznaje, że w historii Itaki zdarzało się, że agent zamykał z dnia na dzień biuro i nie rozliczał się z nią z pobranych od klientów zaliczek. Znikał zupełnie lub bankrutował i nie było z czego odzyskać pieniędzy. – Z jednym musieliśmy się nawet trzy lata procesować. Ale na szczęście był właścicielem kamienicy, odebraliśmy więc nasze pieniądze w całości – kilkaset tysięcy złotych. Ten człowiek prowadzi zresztą nadal działalność agencyjną i touroperatorską.

W ostatnich tygodniach na linii agenci - touroperatorzy napięcie wzrosło. Niektóre biura podróży z tych, które upadły, skarżyły się, że straciły płynność finansową, bo agenci przetrzymywali ich pieniądze za sprzedane wycieczki. W wypadku organizatorów turystycznych o niewielkich możliwościach finansowych taka sytuacja może zadziałać, jak pętla na szyi skazańca, który traci grunt pod nogami.

- Itaki to nie dotyczy, ale musimy się jakoś zabezpieczyć – mówi Henicz. - Załóżmy, że w sezonie sprzedajemy średnio dwa tysiące wycieczek dziennie za 5 milionów złotych. Z tego dużą część przez przez agentów. Nie możemy sobie pozwolić, by te pieniądze nie lądowały szybko na naszym koncie.

Według umów z Itaką pieniądze pobrane w jej imieniu przez agentów powinny znaleźć się w 48 godzi na koncie touroperatora. – Wiadomo, może się zdarzyć, że ktoś poprosi o małą zwłokę. Jeśli jesteśmy o tym uprzedzeni, możemy się na to zgodzić. Albo agent przyjął pieniądze w piątek, a po drodze są dwa dni niepracujące i wpłaci je w poniedziałek. Ale nie może być tak, że ktoś notorycznie opóźnia przepływ pieniędzy – mówi Henicz.

Co się dzieje, jeśli pieniądze nie wpływają do Itaki? Do działania przystępuje dział windykacji. Nacisk jest stopniowany - od telefonu z zapytaniem, co się dzieje, przez upomnienie, upomnienie z zablokowaniem agentowi dostępu do systemu, po wypowiedzenie umowy i rozpoczęcie procedury odzyskiwania pieniędzy na podstawie „trzech siódemek".

- Współpracujemy z 1200 agentami – wyjaśnia Henicz. – Jeśli przy okazji podpisywania aneksów kilkunastu odpadnie nie będziemy po nich płakać. Będą to zapewne ci, z którymi i tak mamy problemy. Nasz dział windykacji musi się często upominać u nich o pieniądze.

- Itaka narzuca twarde warunki, bo jest największym touroperatorem, na sprzedawaniu którego agentom zależy – przyznaje prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Organizatorów Turystyki Artur Grocholski. – Niezbyt nam się to podoba, ale trzeba przyznać, że Itaka wywiązuje się z umów z agentami i szybko rozlicza się z nimi, jeśli chodzi o ich prowizje.
Pomoc prawna w sprawach wekslowych
kancelaria (małpa) kpwig.pl
Awatar użytkownika
Lech
Administrator
Posty: 5828
Rejestracja: 23 lis 2010, 22:09
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Weksel in blanco od sprzedających wycieczki Itaki

Post autor: Lech » 16 wrz 2014, 09:55

Czy to jakaś nieudolna próba spamowania? Gdzie są linki? :)
Pomoc prawna w sprawach wekslowych
kancelaria (małpa) kpwig.pl
Awatar użytkownika
Lech
Administrator
Posty: 5828
Rejestracja: 23 lis 2010, 22:09
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Weksel in blanco od sprzedających wycieczki Itaki

Post autor: Lech » 26 wrz 2014, 15:26

AnnKowal12 pisze:A cyz muszą być linki?
Nie muszą, ale wówczas po do zaśmiecać wątek nic nie wnoszącymi stwierdzeniami "dziękuję za informacje"? :)
Dlaczego admin ma w stopce nieudolny link?
Co to znaczy "nieudolny link"?
Pomoc prawna w sprawach wekslowych
kancelaria (małpa) kpwig.pl
Moder_20
Posty: 1
Rejestracja: 27 paź 2014, 21:03

Re: Weksel in blanco od sprzedających wycieczki Itaki

Post autor: Moder_20 » 27 paź 2014, 21:04

No wlasnie co to znaczy nieudolny link? :P ciekawi mnie bardzo bo może też taki mam w sygnie.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości